Kalisz: wielokrotnie łamał prawo – został deportowany z Polski

Nie każdy, kto przyjeżdża do Polski w poszukiwaniu lepszego życia, potrafi uszanować obowiązujące tu przepisy. Przekonał się o tym 25-letni obywatel Ukrainy, który po serii przestępstw został decyzją Straży Granicznej zobowiązany do powrotu do swojego kraju.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z powiatu kaliskiego podczas rutynowej kontroli drogowej. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na jego nerwowe zachowanie. Po sprawdzeniu danych kierowcy w systemach policyjnych okazało się, że posiada on aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący przez trzy lata.

25-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci działali w tzw. „trybie przyspieszonym”, co pozwoliło szybko skierować sprawę do sądu.

Jak się jednak okazało, to nie był pierwszy raz, kiedy mężczyzna złamał polskie prawo. Funkcjonariusze ustalili, że był on już wcześniej karany m.in. za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku po alkoholu, kradzież z włamaniem oraz ponowne łamanie sądowych zakazów.

Jego zachowanie zostało ocenione jako rażące lekceważenie prawa i porządku publicznego. Po przeanalizowaniu wszystkich materiałów, Policja wystąpiła do Straży Granicznej o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do opuszczenia terytorium Polski.

Decyzja została wykonana – 25-latek opuścił już nasz kraj.

Jak podkreślają służby, wspólne działania Policji i Straży Granicznej mają chronić bezpieczeństwo mieszkańców oraz zapewnić poszanowanie przepisów. Każdy – niezależnie od obywatelstwa – musi przestrzegać polskiego prawa. W przeciwnym razie musi się liczyć nie tylko z odpowiedzialnością karną, ale również z deportacją.