Nietrzeźwy motocyklista z Czmonia zatrzymany. Uciekał z miejsca zdarzenia
Policjanci z Komisariatu w Kórniku zatrzymali 44-letniego mieszkańca powiatu poznańskiego, który – mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie – kierował motocyklem i uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Po wywróceniu się na jezdni próbował zatrzeć ślady i ukryć się w pobliskim domu. Dzięki szybkiej reakcji świadków nie uniknie odpowiedzialności.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, 27 października, w miejscowości Czmoń. Według relacji osób, które widziały całe zajście, motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, a następnie przewrócił się na jezdnię. Po upadku wstał, zdemontował tablicę rejestracyjną motocykla i oddalił się w kierunku jednego z pobliskich domów.
Zawiadomieni o incydencie policjanci z Kórnika szybko ustalili miejsce, do którego mógł się udać kierowca. Wskazany przez świadków mężczyzna miał na dłoniach i głowie liczne otarcia, które mogły świadczyć o niedawnym udziale w wypadku. Już na pierwszy rzut oka funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że 44-latek nie jest trzeźwy.
– Od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol, jednak odmówił on badania alkomatem. W tej sytuacji pobrano mu krew do analizy – relacjonuje mł. asp. Anna Klój z poznańskiej policji.
Wynik nie pozostawił wątpliwości – mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, a po zebraniu materiału dowodowego usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za takie przestępstwo grozi do trzech lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz przepadek motocykla, którym się poruszał.
Policja przypomina, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie obniża koncentrację i wydłuża czas reakcji. – Trzeźwość i rozsądek za kierownicą to absolutna podstawa bezpieczeństwa na drodze – podkreśla rzeczniczka kórnickiej jednostki.














Opublikuj komentarz