Do Berlina już nie tylko z Kalisza. Ostrów Wielkopolski wraca na kolejową mapę Europy.
To już pewne – nowy pociąg międzynarodowy Intercity Ursa, kursujący z Przemyśla do Berlina, zatrzyma się również w Ostrowie Wielkopolskim. To efekt zdecydowanej reakcji lokalnych władz, parlamentarzystów i mieszkańców, którzy nie zgodzili się na pominięcie miasta w nowym rozkładzie jazdy PKP Intercity.
Jeszcze tydzień temu wydawało się, że Ostrów zostanie ponownie odsunięty od głównych szlaków kolejowych. W pierwotnej wersji rozkładu pociąg miał zatrzymywać się m.in. w Kaliszu, ale już nie w Ostrowie. Decyzja wywołała falę oburzenia wśród mieszkańców i samorządowców. Prezydent miasta Beata Klimek nie kryła rozczarowania:
„Pomijanie Ostrowa Wielkopolskiego to lekceważenie największego węzła kolejowego w Południowej Wielkopolsce. Nie możemy i nie będziemy się na to godzić”.
Apel samorządowców szybko przyniósł rezultat. Już dwa dni później wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak potwierdził, że Ostrów Wielkopolski zostanie dopisany do trasy pociągu IC Ursa.
– To bardzo dobra wiadomość dla naszego miasta i jego mieszkańców – skomentowała prezydent Klimek. – Cieszę się, że głos Ostrowa został zauważony. Liczę, że to dopiero początek kolejnych pozytywnych zmian w rozkładzie jazdy.
Nowe połączenie do Berlina
Pociąg IC Ursa wyruszy z Przemyśla przez Wrocław i Poznań do Berlin Gesundbrunnen, a jedna z grup wagonów pojedzie właśnie przez Kalisz i Ostrów Wielkopolski. Według wstępnych ustaleń skład odjedzie z Ostrowa około 1:30 w nocy, by dotrzeć do stolicy Niemiec we wczesnych godzinach porannych. Taki rozkład pozwoli pasażerom spędzić cały dzień w Berlinie i wrócić tego samego wieczoru.
Nowy rozkład jazdy PKP Intercity zacznie obowiązywać od połowy grudnia 2025 roku, a w siatce połączeń znajdzie się aż 17 nowych tras międzynarodowych – m.in. do Pragi, Wilna czy Wiednia. Współpraca z niemieckim przewoźnikiem Deutsche Bahn ma sprawić, że pociągi z Polski do Niemiec będą kursować częściej i bardziej regularnie.
Ostrów znów w centrum
Decyzja o przywróceniu Ostrowa na trasę pociągu do Berlina to coś więcej niż tylko kwestia komunikacji. To symboliczny powrót miasta do roli, jaką przez dekady pełniło w południowej Wielkopolsce – ważnego węzła kolejowego i gospodarczego.
Dzięki nowemu połączeniu, mieszkańcy regionu zyskają nie tylko szybszy dojazd do stolicy Niemiec, ale również szansę na wygodniejsze podróże po kraju. W rozkładzie 2025/2026 między Berlinem a Warszawą kursować będzie siedem par pociągów dziennych, co dwie godziny, a w kierunku Wrocławia i Krakowa – w takcie czterogodzinnym.
Zamiast wykluczenia – współpraca
Historia ostatnich dni pokazuje, że determinacja lokalnych władz i mieszkańców może przynieść realne efekty. Głos Ostrowa został usłyszany – i to na poziomie ministerialnym.
Jak podkreślają samorządowcy, to dowód na to, że warto zabiegać o swoje interesy:
„Ostrów Wielkopolski zasługuje na miejsce, które od lat zajmuje – w centrum komunikacyjnej mapy regionu i kraju” – dodała Beata Klimek.














Opublikuj komentarz