PBO 2026: Rekordowa liczba głosów, ale trwa żmudna weryfikacja. Urzędnicy odrzucają setki podejrzanych zgłoszeń
Ponad 20 tysięcy więcej głosów niż rok temu i… więcej pracy dla urzędników. Trwa ostateczna weryfikacja głosów oddanych w Poznańskim Budżecie Obywatelskim 2026. Choć mieszkańcy tłumnie zaangażowali się w wybór miejskich projektów, część głosów musi zostać odrzucona – od prostych błędów formalnych po sytuacje budzące poważne wątpliwości co do uczciwości głosowania.
Więcej głosów, więcej błędów
Jak co roku, wśród oddanych głosów pojawiły się pomyłki wynikające głównie z niefrasobliwości głosujących. Najczęściej chodzi o niepełne dane – niepełne imiona i nazwiska, nieistniejące adresy czy błędnie wpisane cyfry numeru PESEL. Zdarzały się przypadki, w których jedna osoba próbowała zagłosować wielokrotnie, jednak zgodnie z zasadami liczy się wyłącznie pierwszy oddany głos.
Urzędnicy natrafiali również na zgłoszenia z różnych osób, ale z tymi samymi czterema cyframi numeru PESEL powiązanymi z jednym numerem telefonu. Nie brakowało też sytuacji, gdy mieszkańcy nie potwierdzili głosu kodem SMS, co powoduje odrzucenie zgłoszenia.
Co ciekawe, część błędów zgłaszali sami mieszkańcy, prosząc o anulowanie własnych głosów. Takie sytuacje rocznie dotyczą nawet kilkudziesięciu przypadków.
Wątpliwe aktywności – ślady możliwych nadużyć
Poza zwykłymi pomyłkami w tegorocznej edycji PBO odnotowano też sytuacje, które mogą sugerować próbę manipulacji wynikami. Jeden z przykładów to kilkaset głosów oddanych z tego samego adresu IP, w krótkim czasie i wyłącznie na jeden projekt. Co istotne – numer ten nie należał do żadnego oficjalnego punktu głosowania.
Do Gabinetu Prezydenta trafiały również zgłoszenia od mieszkańców, którzy sygnalizowali możliwość złamania regulaminu. Każdy z takich przypadków został przeanalizowany indywidualnie.
We wtorek szczegółowe informacje na temat nieprawidłowości poznali radni Komisji Rewitalizacji i Inicjatyw Lokalnych. Jak ustalono, część głosów – zarówno błędnych, jak i budzących wątpliwości – kwalifikuje się do usunięcia z systemu.
Jak głosowali poznaniacy?
Proces głosowania odbywał się wyłącznie elektronicznie – na platformie PBO26. Osoby bez dostępu do internetu mogły oddać głos w punktach stacjonarnych w urzędzie oraz miejskich centrach wsparcia, gdzie zapewniono pomoc techniczną.
Każdy mieszkaniec mógł oddać maksymalnie pięć głosów:
- trzy na projekty ogólnomiejskie (mały, duży i duży w ramach Zielonego Budżetu),
- dwa na projekty rejonowe (mały i duży).
Dla bezpieczeństwa wprowadzono wieloetapową weryfikację: obowiązkowy kod SMS, cztery ostatnie cyfry numeru PESEL lub dokumentu tożsamości oraz oświadczenie o prawdziwości podanych danych. Głosy osób poniżej 13. roku życia musiał zatwierdzić rodzic lub opiekun.
Zdaniem urzędników te dodatkowe zabezpieczenia sprawiają, że z roku na rok łatwiej jest wyłapać próby obejścia systemu.
Wyniki jeszcze w tym tygodniu
Zainteresowanie Budżetem Obywatelskim rośnie, ale rośnie również liczba błędów i prób nadużyć. Mimo to – jak podkreślają przedstawiciele miasta – system jest stale udoskonalany, a proces weryfikacji ma służyć zachowaniu przejrzystości i uczciwości całej procedury.
Oficjalne wyniki Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2026 poznamy jeszcze w tym tygodniu.














Opublikuj komentarz