Poznań przyspiesza odchodzenie od węgla. Veolia uruchamia nową elektrociepłownię i wyznacza kierunek dla innych miast
Poznań wykonuje właśnie jeden z najważniejszych kroków w historii swojego ciepłownictwa. We wtorek, 25 listopada, oficjalnie uruchomiono nowoczesną elektrociepłownię gazową Veolii ― instalację, która nie tylko znacząco poprawi jakość powietrza w mieście, ale także przyczyni się do zapewnienia stabilnych i przewidywalnych dostaw ciepła dla mieszkańców. To przełom, który może stać się wzorem dla innych samorządów w Polsce.
Nowa era poznańskiego ciepłownictwa
Oddana do użytku jednostka może pokryć ponad połowę zapotrzebowania Poznania na ciepło w sezonie grzewczym. Zastąpienie tradycyjnych kotłów węglowych wysokosprawną kogeneracją gazową oznacza większą efektywność całego systemu oraz znaczące ograniczenie emisji. Instalacja wytwarza równocześnie energię elektryczną i ciepło, co pozwala efektywniej wykorzystać paliwo, a przy tym wspiera krajowy system energetyczny.
– Wykonujemy zdecydowany krok w kierunku pełnej transformacji energetycznej. Realizacja obu etapów projektu umożliwi wyeliminowanie ponad 300 tysięcy ton węgla rocznie, a z czasem całkowite odejście od jego spalania – podkreśliła Estelle Brachlianoff, dyrektor generalna Veolii.
Miasto stawia na czyste powietrze i stabilność cen
Władze Poznania nie kryją, że inwestycja to fundament szerzej zakrojonej transformacji. Prezydent Jacek Jaśkowiak zwraca uwagę, że nowa elektrociepłownia to dopiero pierwszy krok na drodze ku systemowi ciepłowniczemu przyszłości.
– Poznań stawia na rozwiązania, które poprawiają warunki życia mieszkańców i chronią klimat. Dzięki współpracy z Veolią budujemy system oparty na rozproszonych źródłach energii, bardziej odporny i stabilny cenowo – mówi prezydent. – To odpowiedź na potrzeby dynamicznie rozwijających się dzielnic i wyzwania nadchodzących dekad.
W kolejnych latach uruchomiony zostanie drugi etap projektu, wprowadzający jeszcze bardziej zaawansowane technologie i pozwalający zmniejszyć emisje CO₂ o kolejne dziesiątki procent.
Koniec węgla do 2030 roku
Veolia deklaruje, że poznańska sieć ciepłownicza do 2030 roku będzie w pełni wolna od węgla. Zamiast tego w miksie energetycznym coraz większą rolę odgrywać będą źródła niskoemisyjne, odpadowe i odnawialne. Firma rozwija technologie pozwalające wykorzystywać m.in. ciepło poprzemysłowe, energię odzyskaną ze ścieków, a nawet ciepło generowane przez centra danych.
Rozważana jest również budowa ciepłowni geotermalnych, które mogą zapewnić miastu stabilność energetyczną na dekady.
Sztuczna inteligencja w służbie energii
Równolegle trwają prace nad systemami, które uczynią poznańską sieć jedną z najbardziej inteligentnych w kraju. Narzędzia oparte na AI mają analizować i przewidywać zapotrzebowanie na energię, optymalizować temperaturę w sieci, ograniczać straty oraz integrować różne źródła w czasie rzeczywistym.
– Jesteśmy świadkami przełomowego etapu transformacji, który wyznacza nowe standardy dla całej Europy Środkowo-Wschodniej – zaznacza Philippe Guitard, dyrektor generalny Veolii w regionie.
Poznań daje przykład innym miastom
Nowa elektrociepłownia to inwestycja, która wykracza poza lokalny wymiar. Jej efekty mogą stać się argumentem dla innych miast, które dopiero stoją przed decyzją o odejściu od węgla. Poznań pokazuje, że modernizacja ciepłownictwa przynosi konkretne korzyści: zdrowsze powietrze, większą niezawodność, niższe emisje i stabilniejsze ceny energii.
To transformacja, która ― jak deklaruje Veolia ― obejmie również inne zarządzane przez firmę systemy w Europie. Ale to Poznań stał się miejscem, w którym zaczyna się nowy etap miejskiej energetyki.

















Opublikuj komentarz