Szamotuły: pijany ojciec za kierownicą przewoził 7-letnie dziecko. Miał ponad promil alkoholu
Nieodpowiedzialne zachowanie 46-letniego mieszkańca Szamotuł mogło zakończyć się tragedią. Mężczyzna, mając w organizmie ponad promil alkoholu, wsiadł za kierownicę opla zafiry i wiózł w aucie swoje 7-letnie dziecko. Na szczęście jego dalszą jazdę udaremnili policjanci z szamotulskiej patrolówki.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, 28 października, około godziny 18:30. Funkcjonariusze, patrolując ul. Krasickiego w Szamotułach, zwrócili uwagę na samochód poruszający się w sposób, który wskazywał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Ich podejrzenia szybko się potwierdziły.
Za kierownicą siedział 46-letni mieszkaniec miasta, a na tylnym siedzeniu podróżowało jego dziecko. Badanie alkomatem wykazało 1,18 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Policjanci natychmiast przerwali dalszą jazdę i wezwali na miejsce matkę dziecka, której przekazano 7-latka. Mężczyzna natomiast trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. O sytuacji poinformowany zostanie również Sąd Rodzinny.
Policja apeluje o rozsądek i przypomina: każda decyzja o prowadzeniu auta po alkoholu to potencjalne zagrożenie dla życia – nie tylko kierowcy, ale i jego najbliższych. W tym przypadku funkcjonariusze w porę zapobiegli tragedii, jednak podobne sytuacje wciąż pokazują, że wciąż nie wszyscy kierowcy wyciągnęli wnioski z dramatycznych historii z polskich dróg.














Opublikuj komentarz